3D

Kołobrzeg jest bardzo specyficznym miastem. Wielowiekowe działania wojenne sprawiły, że niemalże wszystko zostało zniszczone, a to co zostało po wojnach rozgrabiono. Położenie geograficzne sprawiło, że miasto bardzo aktywnie się rozwijało co stanowiło o jego bogactwie, a co za tym idzie bywało często napadane.

Po II Wojnie Światowej przesiedlenia sprawiły, że praktycznie cała ludność Kołobrzegu jest napływowa. Dlatego wśród mieszkańców Kołobrzegu nie ma przywiązania do tradycji, ziemi itp., tak jak to jest w innych regionach Polski. Moja rodzina do Kołobrzegu przyjechała w 1969 roku kiedy miałem 4 lata. Do dziś pamiętam ruiny, które pozostały po Drugiej Wojnie Światowej. Miasto było bardzo zniszczone. Aby zainteresować uczniów i mieszkańców miejscem w którym żyją, postanowiłem stworzyć projekt, który pozwoli poznać historię miasta, w którym na przestrzeni wieków wiele narodów żyło w przyjaźni i zgodzie, oraz pokazać jak pięknym miastem byłby Kołobrzeg gdyby nie wojny. Projekt ma na celu budowanie świadomości miejsca w którym żyjemy poprzez aktywne włączanie ludzi w jego realizację.

Na początku stworzyliśmy bazę informacji historycznych. Dzięki wertowaniu niezliczonych serwisów www, kolekcjonowaniu i cyfryzacji publikacji dotyczących Kołobrzegu, oraz wizytom w oddziałach archiwów państwowych w Szczecinie czy Koszalinie mamy dobry materiał do naszych prac.

Prace nad powstaniem makiety mogły się rozpocząć wiosną 2016 roku, dzięki pomocy firmy ZMorph z Wrocławia, która po zapoznaniu się z planami naszego projektu udostępniła nam za darmo na pół roku swoją drukarkę 3D. Po prezentacji wstępnych efektów wydruków 3D, i przedstawieniu tego co zamierzamy zrobić, Starostwo Powiatowe w Kołobrzegu kupiło nam pierwszą drukarkę, a Urząd Miasta Kołobrzeg drugą. Wszystkie koszty materiałów, które zostały poniesione na wstępne prace w przeważającej części pokrywaliśmy z własnych funduszy. W miarę jednak postępu prac coraz łatwiej udawało nam się nakłonić różne firmy i instytucje do pomocy (głównie finansowej) potrzebnej do dalszej realizacji naszych działań.

Postanowiliśmy rozpocząć od stworzenia makiety Twierdzy z XV wieku gdyż mieliśmy dokładne opisy wykopalisk archeologicznych prowadzonych przez Pana prof. Mariana Rębkowskiego. W międzyczasie pojawił się jednak następny pomysł na wykorzystanie naszych możliwości związanych z drukiem 3D. W listopadzie 2016 roku zostaliśmy poproszeni przez dyrektora Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu o zrobienie makiety wraku niemieckiego promu MFP TYP-AM, potocznie zwanego KANONIERKĄ, zatopionego w marcu 1945. Wrak leżący na głębokości 11 metrów i w odległości 1,5 km od kołobrzeskiej plaży, został zeskanowany 2005 roku. Siatka obrazująca ten statek była bardzo skomplikowana i wymagała sporo pracy aby doprowadzić ją do postaci nadającej się do druku 3D. Cały model podzieliliśmy na 27 elementów i każdy był naprawiany przez innego ucznia.

Widząc jak zrealizowaliśmy to zadanie poproszono nas ponownie o zrobienie modelu tego samego statku przedstawiającego jego wygląd w oryginale. Pierwszy element czyli makietę wraku przekazaliśmy w marcu 2017 roku, a projekt został całkowicie zakończony w czerwcu 2017 roku.

W kwietniu 2017 roku (a więc przed przekazaniem Kanonierki do muzeum) wszystkie modele do Twierdzy z XV wieku mieliśmy już narysowane. Pozostawała tylko kwestia wydruku 3D i oczywiście oprawa plastyczna, którą poza naszymi uczennicami zrobili i nadzorowali kołobrzescy plastycy nie związani z naszą szkołą, czyli mieszkańcy Kołobrzegu, którzy jako jedni z pierwszych zamieszkali w mieście po Drugiej Wonie Światowej.

Drukowanie modeli na drukarce 3D jest jednak czasochłonne dlatego też oficjalna prezentacja Twierdzy Kołobrzeg z XV wieku miała miejsce dopiero 8 grudnia 2017 roku.

W tym wszystkim pojawił się jeszcze inny element. Rodziny uczniów były bardzo zainteresowane tym co robimy. Z niecierpliwością czekali na to kiedy będą mogli zobaczyć efekt pracy swoich dzieci. Zdarzało mi się, że byłem zaczepiany na ulicy tylko po to aby wyjaśniać szczegóły projektu. Niektórzy nie wierzyli, że nam się to uda. Inni natomiast mocno nam kibicowali. Dzięki tej atmosferze uczniowie zaczynali bardziej się angażować, nawet Ci którzy na początku całkowicie nie chcieli brać w tym udziału.

Grafiki i druku 3D praktycznie nie ma w programie nauczania, nie ma też takiego kierunku w nauczaniu zawodowym na poziomie szkoły średniej. Co za tym idzie nie ma na to funduszy w oficjalnych projektach. Dlatego też prace odbywały się głównie w ramach zajęć dodatkowych. Sporo też uczniowie wykonywali w domu.

Szansą na nasz dalszy rozwój jest stowarzyszenie SAPERE AUDE które powstało w naszej szkole, aby wpierać i rozwijać zainteresowania młodzieży.

Chcąc uzyskać dobrą jakość modelu trzeba poświęcić dużo czasu przy modelowaniu 3D a i sam wydruk 3D nie jest szybki. Ponadto takie projekty mają na celu uczenie, trzeba więc przewidzieć, że w większości tego co narysują uczniowie nie będzie się od razu nadawało do wydruku. Tak więc poza zwiększonym czasem, trzeba też przewidzieć większe fundusze. Po prostu trzeba odpowiednio zwiększyć czas realizacji.

Od razu poszliśmy też w innym kierunku. Chcąc zdobywać fundusze musimy dbać o to aby o naszych działaniach było słychać. Dlatego wraz z tworzeniem wydruków 3D realizowaliśmy i prezentowaliśmy animację pokazującą wygląd dawnego Kołobrzegu. Dlatego też używamy programu Blender, który daje nam możliwość zarówno tworzenia modeli do druku 3D jak i wykonania animacji.

Obecnie realizujemy dwa inne projekty.

Pierwszy to makieta Grodu Budzistowo, pierwszej kołobrzeskiej osady z XII wieku, którą realizujemy dla Wójta Gminy Kołobrzeg. Ilość informacji jaką posiadamy o tamtych czasach jest dużo mniejsza niż w przypadku Twierdzy z XV wieku. Opieramy się głównie na badaniach Pana prof. Lecha Leciejewicza. Projekt ten daje większe możliwości działań twórczych niż odtwarzanie realnej rzeczywistości. Trzeba jednak trzymać się prawdy historycznej właściwej dla tamtego okresu. Podczas jego realizacji nie mamy stałej ekipy uczniów. Są to głównie uczniowie którzy przychodzą na zajęcia dodatkowe z grafiki 3D.

Drugi to stworzenie modelu Pałacu Nadbrzeżnego, najpiękniejszego hotelu na pomorzu przed Drugą Wojną Światową. Model ten wykonuje uczeń, który dwa lata temu ukończył naszą szkołę i studiując poza Kołobrzegiem dalej z nami współpracuje. Będzie to dość duży element, gdyż po wydruku będzie miał wymiary 2m x 2m x 1,5m.

Tu są linki pokazujące nasze osiemnastomiesięczne dokonania i plany dwóch realizowanych przez nas projektów.

Wersja polska

Wersja angielska

Widząc nasze zaangażowanie, wkład uczniów w realizację projektów i następne plany, firma ZMorph z Wrocławia postanowiła nam ponownie pomóc. 5 marca 2018 w siedzibie firmy w Wrocławiu przedstawiciele firmy Maciej Nawrocki i Marek Kłos przekazali szkole dwie następne drukarki 3D. Dzięki temu wsparciu znacznie szybciej będzie można zobaczyć następną makietę przedstawiającą GRÓD BUDZISTOWO z XII wieku.

Co do przyszłości mamy wiele pomysłów których często inicjatorami i pomysłodawcami są sami uczniowie. Nasze działania zaczynamy łączyć zarówno z naszą szkolną telewizją SIENKIEWICZ-TV, redakcją szkolnej gazety ŁOMOT jak i ze szkolną pracownią artystyczną, która niebawem powstanie w naszej szkole. Można więc powiedzieć, że pojawienie się druku 3D w naszej szkole pobudziło do działania inne, uśpione do tej pory, możliwości jakie drzemały w uczniach i nauczycielach naszej szkoły.

 

Jacek Kawałek